Rosjanie znów uderzyli z powietrza. Pod Dnipro trafili w budynek, raniąc dzieci
W sobotę wieczorem rosyjska rakieta zniszczyła dwupiętrowy budynek mieszkalny we wsi Pidhorodne okolicy miasta Dnipro w środkowej części Ukrainy.
Trwa akcja ratunkowa. Miejscowe władze przekazały, że co najmniej 20 osób zostało rannych.
Jak przekazał gubernator obwodu Serhij Łysak, wśród rannych jest pięcioro dzieci w wieku 6, 11, 15 i 17 lat. Lekarze oceniają stan trzech chłopców jako poważny. Dwie dziewczynki w wieku 11 i 17 lat doznały lżejszych obrażeń.
Ataki m.in. na Kijów
Nad ranem siły rosyjskie po raz kolejny przeprowadziły uderzenie z powietrza na Kijów przy użyciu rakiet i dronów. Jak przekazała strona ukraińska, wszystkie pociski i drony atakujące stolicę państwa zostały zestrzelone.
Rosjanie próbują atakować Kijów niemal codziennie. W maju siły rosyjskie wielokrotnie przeprowadziły ataki powietrzne na stolicę Ukrainy. Z początkiem tego miesiąca Rosja wznowiła częste ataki rakietowe w głąb terytorium Ukrainy.
1 czerwca Mimo strącenia rakiet w stolicy nie udało się uniknąć zniszczeń i ofiar spowodowanych przez ich spadające szczątki. Kijowska Miejska Administracja Wojskowa podała na Telegramie, że w ataku zginęły trzy osoby, w tym dwoje dzieci.
Uderzenia najprawdopodobniej mają na celu przede wszystkim osłabienie ukraińskiej obrony powietrznej. Do takich wniosków doszli eksperci Ministerstwa Obrony Wielkiej Brytanii, powołując się na swoje dane wywiadowcze. Podczas tych ataków rakietowych Rosja zaczęła coraz częściej wykorzystywać rozpoznawcze bezzałogowe statki powietrzne (UAV).
Ukraińskie media informowały o wybuchach w Krzywym Rogu, na południu Ukrainy, w pobliżu miasta Kropiwnickij w środkowej części kraju oraz rejonie Sum na północnym-wschodzie.
Na całej Ukrainie obowiązywał przez prawie trzy godziny alert przed atakami z powietrza.